Włosy wurly. Najczęściej zadawane pytania.

Typ włosów wurly. Co to właściwie znaczy? Określenie to pojawia się wielokrotnie w naszych treściach. Postanowiłyśmy zebrać kilka istotnych informacji na temat włosów wurly i przedstawić je w tym wpisie. Odpowiemy też na najczęściej zadawane przez Was pytania dotyczące pielęgnacji włosów typu wurly.

Co to znaczy wurly?

Słowo wurly to zlepek słów curly, czyli kręcone i wavy, czyli falowane. Po polsku można by je określić mianem faloloków 🙂 W połączeniu otrzymujemy typ wurly, czyli mieszankę fal i loków na jednej głowie. W tym wpisie opowiadałyśmy o typach skrętu.

Wurly to typ skrętu między 2C a 3A, czyli między falami a lokami. Może przybierać różne formy. Zazwyczaj są to włosy falowane od nasady skręcające się w loki na końcach.

Każdy ma na swojej głowie różne typy skrętu, jednak zazwyczaj zauważalny jest ten dominujący. W przypadku włosów wurly nieraz ciężko o dokładne stwierdzenie czy to jeszcze fale, czy już loki. Dlatego warto znać także ten typ skrętu, by być świadomym, że może właśnie nas dotyczy i nie ma w tym nic nienormalnego!

Bez świadomości swojego typu skrętu można na marne dążyć do wymarzonego ideału loków, które widziałyśmy u innej osoby, jednak zazwyczaj tutaj wygrywa genetyka i pewnych rzeczy nie da się zmienić. Dlatego warto zadbać świadomie o to, co mamy i wydobyć ze swojego typu skrętu to, co najlepsze.

Więcej o akceptacji swoich włosów i typu skrętu poczytasz w albumie z wypowiedziami ponad 80 dziewczyn, które przeszły już drogę samoakceptacji swoich włosów.

Jak rozpoznać włosy wurly?

Włosy wurly mają to do siebie, że nieraz mogą mieć skręt 2A, a nieraz 3A. Charakterystyczne jest to, że na jednym pasmie włosów możemy mieć kilka różnych rodzajów skrętów. Włosy mogą bardziej lub mniej falować się od nasady. Pasma mogą także między sobą różnić się typami skrętu. Przednie pasma mogą być bardziej skręcone, tylne mniej. Warto jednak pamiętać, że zawsze jest to połączenie fal i loków, czyli mniej więcej typu 2C i 3A, a nie np. fal typu 2A i 2B.

Co zrobić, żeby ujednolicić skręt?

Należy skupić się przede wszystkim na etapie stylizacji. Wszystko zależy od rodzaju włosów, stosowanej metody lub stylizatora. Zwróć uwagę na Twój stylizator. Być może jest on zbyt lekki i nie jest w stanie nadać Twoim włosom kształtu i podkreślić oraz utrwalić skrętu. Tutaj znajdziesz kilka wskazówek na temat wyboru stylizatora, jak my określamy czy jest mocny czy słaby.

Być może nierównomiernie rozprowadzasz stylizator, co skutkuje tym, że jedne pasma mają go więcej, a inne mniej. To sprawia, że później znacznie różnią się one od siebie. Spróbuj wczesywać BS grzebieniem z szeroko rozstawionymi zębami lub szczotką do stylizacji lub chociażby palcami. Podczas wczesywania i stylizacji głową w dół warto przerzucać włosy raz na jedną, raz na drugą stronę, nieco zmienić pozycję głowy, wgniatać stylizator od boku. Chodzi o dokładne dotarcie z kosmetykami stylizującymi do wszystkich partii włosów.

Zwróć też uwagę na sam proces ugniatania i dodawanie wówczas niewielkich ilości wody. Powinnaś słyszeć charakterystyczny dźwięk „wtłaczania” wody i stylizatora we włosy. Dodawanie wody (mimo że ona rozcieńcza) mniejszymi partiami na przemian z dodawaniem mniejszych porcji stylizatora może podkreślić bardziej skręt i lepiej go utrwalić. Nie bez znaczenia będzie tutaj też czas ugniatania oraz sposób, w jaki to robisz. U nas często jest tak, że dłuższe i dokładniejsze ugniatanie wraz z obracaniem głowy daje najlepsze efekty. Możesz także spróbować wgniatania również masek we włosy, by jeszcze bardziej dostarczyć im odżywienia.

Jeśli masz jakieś szczególnie problematyczne partie to im poświęć najwięcej uwagi. Możesz delikatnie je zawijać nadając im odpowiedni kształt. Jednak może się okazać, że niektóre partie włosów mają swój kształt, skręt i niekoniecznie będzie dało się coś z tym zrobić. Nie ma się co załamywać, a podkreślać je takimi, jakie są. Ważne, żebyś była zadowolona z całościowego efektu na Twoich włosach.

Jak podbić skręt?

Nie we wszystkich przypadkach będzie to możliwe. Oczywiście, stylizacja jest ważnym etapem i należy zwrócić na nią szczególną uwagę, jednak nie zawsze osiągnięcie wymarzonego skrętu będzie możliwe.

Warto tutaj próbować i eksperymentować ze stylizacją, tak jak już wspominałyśmy wcześniej. Nie musisz kupować wszystkich stylizatorów naraz, próbuj po kolei, np. mocnych żeli. Zwróć uwagę, że nie każdy opisany jako „max hold” będzie mocno utrwalał. Działanie może być różne w zależności od składu. Może warto byłoby się powymieniać próbkami z innymi włosomaniaczkami o podobnych włosach, by znaleźć swojego ulubieńca.

Dodatkowo wpływ na skręt mają metoda nakładania stylizatora i łączenie ich, dokładne i dłuższe ugniatanie, plopping, stylizacja Denmanem lub inną szczotką do stylizacji regularne proteiny w pielęgnacji (w zależności od równowagi PEH). Z domowych sposobów możesz spróbować dodać spiruliny do maski emolientowej.

Włosy kręcone są zazwyczaj wysokoporowate, a co za tym idzie wyższa porowatość (czyli podniszczenie, podsuszenie włosów np. na skutek rozjaśniania) może skutkować ich uniesieniem i większym skrętem. Jednak jest to ryzykowna opcja i nie dla wszystkich.

Jak podkreślić skręt od nasady?

Niektóre włosy już niestety tak mają, że nie kręcą się od nasady. Nie jest to nasza wina, a bardzo często kwestia genetyki i naszego typu skrętu. To, co możesz zrobić to spróbować możliwie dokładnie stylizować włosy, np. wczesując kosmetyki do stylizacji, by dokładnie pokryły włosy. Oczywiście w zależności od grubości Twoich włosów będziesz nakładać je wyżej lub niżej, ale warto poświęcić temu dostatecznie dużo uwagi. Podobnie z ugniataniem.

Po umyciu i wystylizowaniu możesz podpiąć włosy, żeby zachować objętość i uformować włosy i nadać im lekko podkręcony kształt. Następnie tak podpięte włosy należy wysuszyć, a kolejno delikatnie odgnieść sucharki chwytając je w garść i unosząc aż do samej skóry głowy.

Niektórym osobom na wydobycie skrętu od nasady sprawdzi się plopping. Aczkolwiek może on też czasami powodować przyklap i mniejsze odbicie od nasady, więc nie jest to metoda dla każdego.

Jak dodać włosom wurly objętości u nasady?

Jednym ze sposobów na odbicie włosów od nasady jest używanie szamponów z proteinami (polecamy szampony średniej mocy np. Sylveco szampon pszeniczno-owsiany, Ecolatier szampon wzmacniający i stymulujący wzrost). Także szampony z wieloma ziołami i ekstraktami w składach będą podbijać objętość (np. Sattva szampon Shikakai).

Objętości u nasady doda także użycie pianki jako BS. Doda to lekkości. W zależności od oczekiwanego efektu możesz poprzestać na stylizacji pianką lub nałożyć stylizator.

Objętości u nasady doda masaż skóry głowy palcami lub grabkami, w szczególności głową w dół. Podobnie ze stylizacją i suszeniem – robione głową w dół mogą przyczynić się do większego uniesienia u nasady.

By uniknąć obciążenia u nasady należy unikać zbyt wysokiego nakładania maski lub innych kosmetyków. Także olejowanie skóry głowy np. na noc może dawać efekt oklapnięcia.

Jaki składnik PEH włosy wurly lubią najbardziej?

Włosy typu wurly bardzo często są średnioporowate. Z moich obserwacji wynika, że najbardziej lubią proteiny. Po takich myciach wyglądają najlepiej. Niekoniecznie musi to być zastosowanie maski proteinowej w pielęgnacji. Wystarczy przemycić je w szamponie lub odżywce BS. Należy obserwować swoje włosy, żeby ich nie przeproteinować, jednak w moim wypadku raczej nie ma takich sytuacji. Doprowadzić do tego by mogłoby kilkukrotne używanie masek proteinowych i innych kosmetyków z zawartością protein.

Z pewnością nie ma co się bać protein w przypadku włosów wurly. Ich częstsze włączenie w pielęgnację może okazać się strzałem w dziesiątkę i piękniejszych, podkreślonym skrętem.

Jak dłużej utrzymać skręt?

Aby dłużej utrzymać skręt włosów wurly spróbuj mocnego żelu. On dokładnie zdefiniuje, podkreśli i utrwali skręt fal i wurly. Z mocnych stylizatorów polecamy Syoss Men Power Hold, Taft np. pomarańczowy czy V12 lub Creme of Nature Argan Oil Maxium Hold Styling Snot.

Należy jednak w przypadku mocnych żeli o chociażby małej ilości dociążającego BSa, gdyż nakładanie mocnego żelu na same włosy może sprawić, że staną się poklejone, nierównomierne i poplątane. Oczywiście ważna jest tu także metoda stylizacji i ilość nałożonego stylizatora. Jeśli ciągle masz problem z rozluźniającym się skrętem spróbuj umyślnie przesadzić z ilością stylizatora, nadmiar wygnieć w koszulkę, turban lub ręcznik i wówczas zobaczysz, czy może to była kwestia ilości.

Po umyciu i stylizacji wieczorem nie odgniataj sucharków tylko zostaw je na noc tak jak opisywałyśmy wcześniej. To także pozwoli Ci na dłuższe utrzymanie skrętu. Pamiętaj także o odpowiednim zabezpieczaniu włosów

Jak zabezpieczać włosy na noc?

Jeśli śpisz w lekko wilgotnych włosach to nie związuj ich, gdyż może to skutkować puchem i poplątaniem włosów. Wystarczy zarzucić włosy nad poduszkę. Jeśli śpisz w suchych włosach to (w zależności od grubości i długości włosów) możesz spróbować zrobić ananasa, użyć spinki Puff Cuff, zrobić luźnego warkocza lub ślimaka. Możesz także spać w czepku lub turbanie jedwabnym. Pamiętaj także o zabezpieczeniu włosów serum silikonowym przed pójściem spać.

Jak wyeliminować puch bez obciążania włosów wurly?

Najlepszym sposobem na puch jest regularne olejowanie. Podobnie jak w przypadku innych kosmetyków nie należy nakładać go jednak zbyt wysoko, by nie obciążać włosów. Kolejny sposób to dodawanie oleju do maski. To nada włosom ciężkości.

Należy unikać humektantów, czyli w BSach i stylizatorach, a dokładniej ich nagromadzenia w całej pielęgnacji. Humektantowa stylizacja w szczególności z wilgotną pogodą może powodować puch. Zwróć uwagę na składy Twoich kosmetyków do stylizacji oraz ich zestawień ze sobą.

Dodatkowo stosowanie serum silikonowego lub lekkich olejków będzie dobrym zabezpieczeniem włosów przed puchem, a końcówek przed rozdwajaniem.

Czy można używać rypacza co drugie mycie?

Można. Wszystko zależy od potrzeb Twojej skóry głowy. Nie musisz zawsze używać szamponu delikatnego jeśli Ci się nie sprawdza, a Twoja skóra głowy potrzebuje mocniejszego oczyszczenia.

Warto jednak zastanowić się nad tym, dlaczego niezbędne jest myciem mocnym szamponem. Czy może włosy za bardzo się przetłuszczają? Może za rzadko robisz peeling? Może za wysoko nakładasz kosmetyki i ich resztki osadzają się na skórze głowy?

Ewentualnie rozwiązaniem tutaj może być mycie szamponem o średniej mocy. W zależności o przyczyny możesz stosować go zamiast łagodnego szamponu (jeśli łagodne szampony są dla Ciebie za delikatne) lub stosować wszystkie trzy rodzaje szamponów (łagodny, średni, mocny), z tym, że mocnym oczyszczasz także długość włosów, a średnim tylko skórę głowy.

Jeśli łagodny szampon niedokładnie oczyszcza Ci skórę głowy to spróbuj myć ją nim dwukrotnie.

Czy da się osiągnąć loki z wurly?

To zależy od porowatości, grubości, codziennej pielęgnacji (olejowanie, hennowanie) oraz stanu włosów (po rozjaśnianiu, zniszczone). Dobra, zdrowa pielęgnacja może wygładzać włosy, a tym samym rozluźnić skręt. Jednak w przypadku włosów zniszczonych (które w przeszłości miały tendencję do mocniejszego kręcenia się) z kolei dobra pielęgnacja bogata we wszystkie substancje może pomóc odbudować skręt i podkreślić go.

Tutaj różnicę może zrobić także odpowiednia stylizacja dobrana do Twoich włosów. Jednak czasami po prostu trzeba zaakceptować skręt jakim jest, bo włosy wurly mają to do ciebie, że nieraz są nawet bardzo delikatnymi falami, które dopiero na dole zwijają się w sprężynki. To kwestia mocno indywidualna 🙂

Lepiej stosować OMO czy MO przy włosach wurly?

To zależy od porowatości i grubości włosa. Przy wysokiej porowatości i grubszych włosach sprawdzi się metoda OMO. W przypadku włosów średnio lub niskoporowatych, cieńszych lepszym wyborem może się okazać metoda MO. Zapobiegnie ona zbytniemu obciążeniu włosów.

Nie musisz trzymać się stricte jednej metody. Jeśli widzisz, że Twoje włosy są zbyt suche, poplątane, masz kołtuny, to możesz spokojnie zrobić OMO. Podobnie jeśli chcesz olejować włosy to możesz zastosować metodę OMO, by mieć pewność, że dokładnie zemulgujesz olej. A w kolejnych myciach możesz z powrotem wrócić do lżejszego MO.

Czy przy włosach wurly warto używać masek z silikonami?

Jeśli lubisz i nie masz nic przeciwko to możesz stosować maski z silikonami. Wszystko zależy od oczekiwanych efektów. Jeśli nie zależy Ci na mocnym podkreślaniu skrętu, wolałabyś nadać włosom gładkości i blasku lub masz problemy z plątaniem to maska z silikonami na 2.O dobrze się sprawdzi.

Pamiętaj jednak, żeby w jednym z kolejnych myć oczyścić włosy mocnym szamponem, gdyż nadbudowanie silikonów i dodatkowo innych substancji na włosie może prowadzić do obciążenia włosów, oklapnięcia u nasady i rozluźnienia skrętu.

Czym czesać włosy wurly?

Włosy wurly możesz czesać standardowo tak jak Ci odpowiada. Możesz czesać je palcami lub np. szczotką z włosia dzika (my np. stosujemy szczotkę od Nested). Nadaje się ona tylko do czesania na sucho. Do wczesywania masek świetnie sprawdza się szczotka Flexi Brush od Loczka.

Możesz czesać włosy na mokro lub na sucho (szczególnie dobrze sprawdzi się to przed olejowaniem). Ważne, żeby nie zaczynać czesania od nasady tylko od końcówek w górę i robić to delikatnie, nie szarpać włosów.

Jak podkreślić skręt z tyłu głowy podczas stylizacji głową w dół?

W tym przypadku sprawdza się stylizacja głową w dół i przekręcanie głowy na boki, by dokładnie dotrzeć do włosów z tyłu. Możesz też spróbować wczesać kosmetyki do stylizacji. Jeśli stojąc na prosto patrząc na włosy czujesz, że coś jest nie tak i że są nierównomiernie pokryte stylizatorem i ugniecione to podepnij przednią część włosów, a tylną spryskaj wodą z atomizera. Wówczas wgnieć ponownie żel, możesz zakręcić włosy na palec, po prostu nadać pasmom konkretny kształt.

Lekkie rozluźnienie skrętu z tyłu głowy czy spod spodu jest normalne, więc nie musisz się tym przejmować. Jeśli jednak wyjątkowo Ci przeszkadza i psuje całościowy efekt to wypróbuj nasze porady 🙂

Jakie są najlepsze metody stylizacji włosów wurly?

U większości osób (szczególnie u tych z cieńszymi włosami) sprawdzi się stylizacja na włosy lekko odciśnięte z wody, a nie mokre. Duże znaczenie ma tutaj przeczesanie włosów palcami czy grzebieniem przed stylizacją by podzielić je na więcej pasemek (to także pozwoli uzyskać objętość). Na lekko odciśnięte włosy można nałożyć BS, wgnieść go we włosy, a kolejno nakładać stylizator i ugniatać przerzucając włosy na boki i przekręcając głowę. Możesz dodawać także pojedyncze partie wody wgniatając ją we włosy dodając ewentualnie dodatkowe porcje stylizatora.

Suszenie dyfuzorem bardzo pomaga w przypadku stylizacji włosów wurly. Włosy zyskują lekkość i objętość. W przypadku mycia i stylizacji włosów wieczorem warto nie odgniatać sucharków przed snem tylko lekko je związać lub założyć czepek lub turban jedwabny, ewentualnie zarzucić za poduszkę. Włosy same lekko wygniotą się przez noc, a rano możesz je lekko dognieść.

W zależności od typu włosów i oczekiwanego efektu ma także szansę sprawdzić się metoda stylizacji polegająca na zawijaniu włosów w rulony. Możesz to robić na stojąco, możesz z głową w dół. Kwestia próbowania i eksperymentowania. Mi ta metoda dobrze sprawdza się pod kątem uzyskania równomiernego skrętu. Zawsze łączę ją z suszeniem dyfuzorem.

Możesz także testować używanie różnych zestawień kosmetyków do stylizacji. Możesz stylizować na mniej lub bardziej ociekające włosy, użyć BSa lub nie, użyć pianki między BS a stylizatorem lub zastosować piankę jako BS. Spróbuj rozdzielić włosy raz na cieńsze, raz na grubsze pasma, wczesać kosmetyki lub nie, dodawać wody lub nie. Kwestia też oczywiście typu kosmetyków do stylizacji. Jednym bardziej odpowiadać będą lekkie stylizatory, innym mocne żele. Trzeba się uzbroić w cierpliwość i testować. Co włosy to inna historia i inne efekty 🙂

Jakie delikatne stylizatory sprawdzą się na cienkich, ale puszących się włosach?

Włosy cienkie mają tendencję do łatwego obciążania, dlatego należy uważać z mocno emolientową stylizacją. Warto spróbować lekkich stylizatorów opartych na humektantach, ale z tym też należy uważać, bo humektanty też mogą dać efekt spuszenia. Puch może być jednak ograniczony dzięki odrobince dociążającego BSa (my polecamy Cantu Activator Shea), najlepiej nałożony od ucha w dół. Żeby nie obciążyć włosów BSem, nałóż kolejno piankę (nam ostatnio sprawdza się Nivea Flexible Curls) i lekko dociążający stylizator.

Pamiętaj o nie za dużych porcjach kosmetyku i nakładaniu od ucha w dół. Jeśli chodzi o propozycje stylizatorów, to możesz wypróbować Cantu Maximum Hold Gel Honey (EH) lub żel ECO Style Black Castor (PEH). Mimo iż te stylizatory zawierają humektanty i nie definiują zbyt mocno to dają uczucie ciężkości, ale nie spuszenia. Tak jest w przypadku moich średnioporowatych włosów wurly. Być może u Ciebie sprawdzi się inny stylizator, np. żel Syoss Men Power Hold. To mocny stylizator, ale nałożony w niewielkich ilościach, partiami, może dobrze utrwalić Twoje włosy i ograniczyć puch. Kwestia próbowania różnych zestawień 🙂

Jak reanimować włosy wurly?

Reanimacja najlepiej wychodzi mi, gdy przy poprzedniej stylizacji nie stosowałam mocnego żelu, a delikatny stylizator. Reanimacja włosów na których znajdował się mocny żel może prowadzić do nadmiernego poplątania, sklejenia i skołtunienia.

Włosy spryskuję wodą z atomizera (ilość zależy od oczekiwanego efektu i grubości włosów). W przypadku włosów wurly używałabym mniejszej ilości wody. Rozcieram stylizator (żel lub piankę, jeśli masz grubsze włosy możesz zastosować także BS) w dłoniach i wgniatam we włosy. Czasami efekty reanimacji potrafią być lepsze niż samej stylizacji!

Jakie cięcie dla wurly?

Jeśli chodzi o cięcie włosów wurly to także zależy od wielu czynników, tak jak i różnorakie są włosy wurly. Tak jak i w przypadku włosów o mocniejszym skręcie sprawdzi się cieniowanie i nadawanie włosom warstw. To doda im lekkości. Kształt cięcia to w zależności od długości i preferencji litera U lub V.