Każdy ma swoje ulubione i sprawdzone zestawy myć, które zawsze się sprawdzają. Podobnie jest i w naszym przypadku. Dzisiaj Asia podzieli się z Tobą swoimi sprawdzonymi zestawami, które zawsze kończyły się świetnym dniem włosowym 🙂
Czego używam?
Kosmetyki, które zobaczysz w moich zestawieniach, to takie, których albo używałam albo dalej używam. Większość z nich to moje absolutne pewniaki. Na grafice i w zestawieniach nie brałam pod uwagę wcierek bo to trochę inna bajka i ich użycie zazwyczaj nie wpływa bezpośrednio na to, jak będą wyglądały włosy po myciu. Zobacz na poniższej grafice jakie kosmetyki pojawią się w moich zestawieniach:
Jak myję i stylizuję?
Włosy zazwyczaj myję metodą OMO. Przed myciem często nakładam olej na suche włosy, zazwyczaj na godzinę lub dłużej. Jeśli olejuję na podkład to zazwyczaj na odżywkę nawilżającą i na jakieś pół godziny. Przed myciem często wcieram wcierkę na bazie oleju.
Jeśli chodzi o mycie to wygląda to następująco:
- moczę włosy, nakładam odżywkę na długość włosów (czasami też na skórę głowy, ale to zależy od odżywki i jej składu, jeśli nakładam odżywkę na skórę głowy to już później nie nakładam szamponu), delikatnie rozczesuję włosy szeroko rozstawionymi palcami, zostawiam
- nakładam delikatny szampon na skórę głowy, masuję (czasami spieniam szampon), zdarza mi się też myć skórę głowy specjalnym silikonowym myjadłem (zAliexpress)
- spłukuję szampon i odżywkę
- nakładam maskę na włosy, delikatnie wczesuję palcami, by dotarła do wszystkich włosów, nie związuję, nie nakładam pod czepek, puszczam luźno włosy, zostawiam na kilka minut (w tym czasie myję twarz lub ciało)
- spłukuję po kilku minutach maskę, wodę odciskam wgniatając we włosy BS, leko rozczesuję palcami
- nakładam stylizator ugniatając lekko włosy, biorę koszulkę bawełnianą i dalej ugniatam przerzucając włosy raz na jedną stronę głowy raz na drugą, czasami robię plopping
- suszę najczęściej naturalnie przerzucając co jakiś czas włosy to na jedną to na drugą stronę głowy, żeby nadać objętości
Moje sprawdzone zestawienia
Poniżej na grafikach znajdziesz moje sprawdzone zestawienia kosmetyków, które gwarantują mi GHD. Zostawiłam pod spodem miejsce na wpisanie efektów – to dla Ciebie! Jeśli wydrukujesz i wypróbujesz mój przepis na GHD możesz poniżej wpisać jak Tobie się sprawdził i dać mi znać. Chętnie się dowiem jak to wygląda u Ciebie 🙂
Podzieliłam zestawienia na mycia emolientowe, emolientowo-humektantowe i proteinowo-emolientowo-humektantowe. Jak pewnie wiesz, maski zazwyczają zawierają emolienty. Ciężko byłoby znaleźć Ci gotowy kosmetyk oparty przykładowo tylko na humektantach lub proteinach, dlatego jeśli w zestawieniu widzisz maskę proteinową, to pamiętaj, że zawiera ona pewnie też inne substancje, tylko jeden z typów może mieć przewagę 🙂
Mycia emolientowe:
Mycia humektantowo-emolientowe:
Mycia proteinowo-emolientowo-humektantowe:
I jak Ci się podobają? Może masz podobne typy? Jeśli spróbujesz moich zestawień, daj znać! Czekam na Twoje wrażenia 🙂